Bywają takie dni, kiedy pogoda nie sprzyja zabawom na dworze, a dzieci cały dzień jak mantrę powtarzają "nudzi mi się".. Znasz to? Mogę się założyć, że skoro tu jesteś to wiesz o czym piszę :) Macie swoje sposoby na zajęcie maluchów bez wykorzystania smartfonów i tv? Ja zdradzę kilka moich pomysłów, które sprawdzają się u dzieci w różnym wieku i niezależnie od płci.

Zabawa w SMAKI

To jedna z moich ulubionych zabaw z dziećmi. Dlaczego?
Po pierwsze zajmuje maluchy na dłuższy czas, a po drugie wpływa na poznawanie nowych smaków, struktur, konsystencji.
Jak przygotować taką zabawę?
Weź z szafki/lodówki kilka różnorodnych produktów. Najlepiej wymieszaj takie, które dziecko lubi i takie, które omija szerokim łukiem. Może przekona się, że jednak są smaczne? ;) Zawiąż dziecku oczy, daj mu po jednym kawałku próbować i zgadywać co je.
Później odwracamy role. Jeśli dziecko jest na tyle samodzielne to niech samo poszuka i przygotuje Ci kawałki jedzenia :) Mam nadzieję, że będziecie mieć smakowitą frajdę!

Budowanie BAZY

Chyba każdy tą zabawę zna! Co jest potrzebne? Poduszki, koce, narzuty, pufy, fotele, przekąski i duża doza tolerancji na...zamierzony bałagan :) Konstruujemy bazę wykorzystując najlepiej kanapę/fotel - coś stabilnego, tworząc "namiot" , układamy poduszki i robimy sobie w środku piknik, czytamy bajki, etc. Ja w trakcie wakacji czy ferii pozwalam zostawić taką bazę na kilka dni. Dokładamy lampki, np. cotton ballsy i mamy co dziennie frajdę od nowa.
Jakie są zalety? Rozwijanie współpracy pomiędzy rodzeństwem, umiejętność konstruowania i rozwiązywania problemów, nauka cierpliwości i wspólne spędzanie czasu :)

Konstruowanie MIASTA

Może nie jesteś typem zbieracza jak ja, ale polecam zachomikować przynajmniej kilka kartonów, mniejszych i większych na tzw. "czarną godzinę". Same kartony wystarczą? Prawie, bo będziecie potrzebować jeszcze kleju bądź taśmy, nożyczek i opcjonalnie farb.
I co teraz? Teraz ogranicza Was tylko wyobraźnia! Z większego kartonu zróbcie bazę - podkładkę. Wycinajcie, zaginajcie kawałki tektury, klejcie i twórzcie przestrzenne obiekty: budynki, drogi, drzewa i stwórzcie miasto idealne :) Super sprawdzają się mniejsze kartoniki np. po kosmetykach.
Tu pracuje nie tylko wyobraźnia i zmysł konstrukcyjny, ale też mała motoryka, precyzyjność i cierpliwość :) a efekt cieszy zawsze!

 

Mam nadzieję, że skorzystacie, z którejś z moich propozycji i koniecznie pochwalcie się nam efektami! :)
A jeśli macie jakieś swoje tipy to chętnie je przyjmiemy!